Letra de canción descargada de: https://www.albumcancionyletra.com ------------------------------------------ Ewa Demarczyk - Garbus ------------------------------------------ Mrze garbus dosy? korzystnie: W pogod? i babie lato. Garbaty ?ywot mia? istnie, I ?mier? ma istnie garbat?. Mrze w drodze, w mgie? upowiciu, Jakby ba?? trudn? rozstrzyga?, A nic nie robi? w tym ?yciu, Jeno garb d?wiga? i d?wiga?. Tym garbem ?ebra? i ta?czy?, Tym garbem duma? i roi?, Do snu na plecach go nia?czy?, Krwi? w?asn? karmi? i poi?. A teraz ?mier? sobie skarbi, W jej mrok wyd?u?y? ju? szyj?, Jeno garb jeszcze si? garbi, Pok?tnie ?yje i tyje. Prze?y? swojego wielb??da O równ? swej tuszy chwil?, Nieboszczyk ciemno?? ogl?da, A on ? te w s?o?cu motyle. I do zmar?ego d?wigacza Powiada, gro??c sw? k?od?: Co ten twój upór oznacza, ?e? w poprzek leg? mi przegrod?? Czy? w mgle potraci? kolana? Czy? snem pomia?d?y? swe nogi? Po co? mi? bra? na barana, By zgubi? drog? w pó? drogi? Czemu? ?bem utkwi? na cieniu? Z trudem w twych barach si? mieszcz?! Ciekawym, wieczysty leniu, Dok?d poniesiesz mnie jeszcze?