Letra de canción descargada de: https://www.albumcancionyletra.com ------------------------------------------ Z.B.U.K.U - #1 ------------------------------------------ Wbijam na scen?, to plener, Mazury bardziej ni? pewne Bior? jointy, kolesiów i jad? spotka? si? z E?kiem I to proste ?e b?d?, z tym p?dem wjad? na maksa Tam gdzie z grilla kie?baska, a sztuki chodz? w Air Maxach I to polska lokacja, nie trzeba Hradec Kralove Line-up t?usty jak stek tak, ?e si? chwytasz za g?ow? ?ap z g?o?ników ten ogie?, co go robimy na miejscu Zespó? ZBUKU pozdrawia, ziomek widzimy si? w E?ku Mam niez?y wynik i r-a-p-p-p daleko jest meta Fizyki lec?, dziwi ci? to, pe?en etat Nie wchodz? mi?dzy kumpli, wchodz? jak jebaniutki Do ciemnej d?ungli, a nade mn? lata mega sputnik Widz? siebie, lepiej badam teren geodeto To me odzienie, obok legendy jak Pele bele lec? Ale nie siedz?, chc?, ale si? nie przelec? Tak jak 2Pac, hejtom ?l? na kamer? melepet? Tak, a tak, na tak, ale najlepiej sprawd? Ziom tam [?] original sound polecam, elo, Metriczek Pi?tek, drugi dzie? melan?u, czwarty lipiec Czyli praca bez przerw, praca-picie, praca-picie-picie To nie spisek, nawiedzony Macierewicz Starzy b?d? raportowa?, gracze, nie uwierzysz kto Raczej kogo nie b?dzie, by?oby mi wymieni? szybciej bracie Pakujcie co macie i wbijajcie na zaciesz Dobra, na p?ytach masz niepe?ny obraz, pytasz jak to Tet Obczaj sobie ?e to bomba, jak to wbija live on stage Ja to wiem, ty to wiesz, w lipcu lepiej mie? form? Jak pierdoln? performance, to wr?czy mi E?k order Ty nowsze lubisz czy nadal si? jarasz brudem? Nie si?dziesz tu na sekund? - line-up sk?ada? Rubens Sraj na bubel, tylko pro, co, ka?dy tu headlinerem Ludzie, wszystko dla nich, zabierz swoich i tam wjed? na teren R?ce uniesione, wracam z mikrofonem Sprawd? to, co tu si? dzieje, na ka?dym koncercie Wje?d?amy na scen?, ty wiesz, ?e jest najgrubiej Kiedy masz r?ce w górze Lipiec w E?ku, inne festiwale wysiadaj? przy tym Deska, koszykówka, rap, konkursy graffiti Ze sceny t?uste bity, 24 h, nie Myslovitz i Bon Jovi Skacowany z rana wstajesz, wbijasz na bomb? do wody Po co sta? pod blokiem, wybieraj melan?, hotel, grill Chill pod go?ym niebem czy pod namiotem Kij wbij w ryj wszystkim amatorom plotek ?e niby nie warto? I tak przyjad? tu autostopem Gdy na scen? wbijam, ty w telefon wbij 998 Mam w sobie ten ogie? jak M.O.P w '98 Wpadam na majk, ze mn? perkusja, gramofon i hype Nie ma do dzisiaj, takiego tu typa, tak wygimnastykowanego jak ja Na scenie dla was, to jak namaszczenie God damn it, po koncercie mówisz z karkiem na szczenie Bo ja to inna bajka, dla was i fajnie, gitara Miotacz ognia zamiast majka mam, ca?y line-up si? zjara Siedzisz u mnie na FB, bankowo ziom, bez kitu Czai?e? kiedy? desk? przymontowan? do sufitu? By?o to w hotelu w E?ku, po co, nikt nie lepi? Od tamtej pory widzia?em ?e dziej? si? tam dziwne rzeczy Ich a propos, co b?dzie grane tam na pocz?tku lipca, spoko Lista ch?opa boli jak i ig?a w oko Wezm? na majka, to powiesz "VNM damn it!" Jak tam wjad?, rozjebi? na py? scen? ten Posse cut - robi? z niego Pussycat Nie chodzi o podobne s?owa, ja po prostu rucham rap Ka?dy chce mnie mie? na p?ycie, no mi?o Ale co, sam nie nagra?e? tyle, by starczy?o? Mówisz ?e jeste? nygga, zwi?kszy?e? zasi?g A wypadasz blado nawet przy Bia?asie Ja jebi?, czy pod scen? b?dziemy mieli las r?k Nigdy si? nie wypal?, dlatego nie jestem gwiazd? E?k, taki line-up, ka?dy kurwa chcia?by zagra? Ale niestety nie wystarczy z?o?y? tylko fajny hashtag Daj mi majka, mimo ?e plener, to niszcz? strop Kiedy ja powiem hip to wy powiecie (Co?) (Stop!) Bym to zrobi?, bym ze wstydu si? spala? Chc? ci? wci?gn?? w to, to im odkrzycz (Spierdalaj!) Mamy ?wie?e patenty i serio, kurwa, jest nie?le A ?eby sam to zobaczy?, mam w raiderze lustra weneckie Show must go on, ?ap to ziom Stopa, werbel, bas, winylowy trzask To underground i mainstream, co nap?dza styl miejski Które zatrz?s? tym miastem HHRPE - Hip Hop Raport Projekt E?k Tony Jazzu - wbijam te?, biere ze sob? ekipe Fmx Koimex Team: Darek K?opot, Piwo?ski Przyjd? i sprawd? nasz styl i skills Podczas show chce widzie? ?cisk Co dorzuce? Bior? studio. Rap w kó?eczku, b?dzie grubo Mo?e wyjdzie z tego mixtape? HHRPE oczywi?cie Sixa wrzuci wzór na deski, to doceni? pewnie skejci Sage'u wpada The Truekings - styl nad style - true school skills] Nasz kraj, nasze miasto i nasz festiwal Cztery dni z ?yciorysu, czysty survival [?] wsparcie, systemy odpalone Pierwszy weekend lipca, E?k, wszyscy w t? stron? Mazurskie tsunami, z trz?sieniem ziemi Istna apokalipsa w stolicy zieleni E?ksterdam, krótko pisz?, d?ugo si? pami?ta Udowadnia to, Diabeu, e?cki reprezentant Je?li mówisz o zasadach, najpierw trzeba je mie? Popierasz polski hip-hop, wpadaj na Projekt E?k B?d? tam tysi?ce serc, które bij? w rytm muzyki Zrobimy ogie? który ?amie prawo logiki Zatem, szyld Projekt Wan niesie si? na wielk? skal? Zaczynaj? pisa? o nas, [?] na festiwale mam To jak szara?cza, mikrofon to atrybut Polubie? b?dzie wi?cej ni? ma pierdolony Facebook Unie?cie r?ce w powietrze, w gór? r?ce Unie?cie r?ce w powietrze, w gór? r?ce Zróbcie taki ha?as by go us?yszeli w niebie